Podolski przekazał informację na Twitterze w języku japońskim. Napisał, że "to trudna decyzja". Podolski został piłkarzem japońskiego klubu w czerwcu 2017 roku. Przeniósł się z Galatasaray Stambuł za ok. 5,3 mln dol. Nie jest jedyną gwiazdą światowej piłki ściągniętą przed szefów Vissel Kobe. Grają tam także m.in. David Villa i Andres Iniesta, którego władze klubu skusiły kontraktem dającym mu zarobki w wysokości 25 mln euro rocznie. Mimo takich piłkarzy w składzie zespół prezentuje się słabo. Vissel Kobe zajmuje dopiero 10. pozycję w J League z trzema zwycięstwami, remisem i trzema porażkami. Do prowadzącego Sanfrecce Hiroszima traci siedem punktów. Problemów japońskiego giganta nie potrafił rozwiązać Juan Manuel Lillo. Hiszpański trener przejął zespół w październiku i od tego czasu poprowadził go do jedynie dwóch zwycięstw w sześciu meczach. W środę rozstał się z klubem za porozumieniem stron. J League - zobacz szczegóły MZ