Wśród Polonii londyńskiej zainteresowanie przyjazdem mistrzów Polski jest ogromne. Dla naszych rodaków osiadłych w stolicy Anglii przeznaczono tylko 1,2 tys. biletów. Polak jednak potrafi. Zaczął tłumnie wykupywać wejściówki na sektory przyległe do tych dla gości Wedle różnych źródeł - Polaków może być aż pięć tysięcy. Jak na 34-tysięczny stadion White Hart Lane to niemało. - Rzecznik angielskiego klubu zagroził publicznie, że jeśli na sektorach "angielskich" ktoś będzie dopingował Wisłę, to zostanie natychmiast wyprowadzony ze stadionu. Jak zobaczyłem tę informację, to rzuciłem gazetą - opowiadał nam Marcin Dankiewicz, który pracuje w Radiu Goniec FM. - Żebyśmy się nie czuli pokrzywdzeni, to tłumaczył, że to normalny zwyczaj, który obowiązuje na każdym meczu Premier League. Marne to pocieszenie. Wisła dotrze do Londynu czarterem w środowe południe. W Krakowie zostanie Piotr Brożek, który nie może grać za kartki. O godz. 19 ekipa Macieja Skorży ćwiczyć będzie na White Hart Lane. Michał Białoński, Londyn