Drużyna Jagielloni w czwartek rano wyjechała na mini zgrupowanie do Gutowa Małego. W składzie na spotkanie z ŁKS-em zabraknie kontuzjowanego Łukasza Tumicza i Roberta Szczota. W kadrze zadebiutuje jednak Thiago Rangel Cionek, który niedawno otrzymał pozwolenie na pracę, oraz nowy napastnik - Tomas Pesir. Co ciekawe, w piątkowym meczu prawdopodobnie wystąpią eks - "ełkaesiacy": Ensar Arifovic oraz Everton. Jagiellonia do tej pory zgromadził na swoim koncie zaledwie cztery punkty. Podopieczni trenera Probierza w pierwszej kolejce zremisowali z Arką Gdynia, następnie sromotnie przegrali z Lechem i Legią, żeby wreszcie wygrać u siebie z Piastem Gliwice 2:0. Swoją formą zachwycił młody napastnik Łukasz Tumicz, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. ŁKS swój ostatni mecz także przesądził na swoją korzyść, strzelając w Bełchatowie dwa gole i nie tracąc żadnego. Bramki w tym spotkaniu zdobyli: Dawid Jarka oraz Rafał Kujawa. Trener Gospodarzy Marek Chojnacki przed piątkowym meczem ma spory ból głowy, gdyż na dobrą sprawę nie wiadomo jak będzie wyglądać defensywa ŁKS-u w spotkaniu z "Jagą". Na pewno nie zagra Georgas Freidgeimas, wątpliwy jest także występ Marcina Adamskiego, który narzeka na uraz łydki. Jedynym pocieszeniem może być fakt, iż do zdrowia wracają: Rafał Kujawa i Jakub Biskup. Mimo, że obie drużyny nie prezentują pięknego futbolu, to jednak można być pewnym, że w piątkowy wieczór nie zabraknie walki i zaangażowania w grę. Przewidywane składy: ŁKS: Wyparło - Ognijanović, Leszczyński, Mowlik, Marciniak - Biskup, Kascelan, Drumlak, Haliti, Kujawa - Jarka Jagiellonia: Lech - Lewczuk, Stano, Cionek, Król - Dzienis , Hermes, Everton, Renusz, Kojasević - Arifović ŁKS - Jagiellonia Białystok: piątek, godzina 17.45 *** Zapraszamy na relację na żywo z tego meczu.