Ekipa z Samary była bliska udanego rewanżu za konfrontację z rundy jesiennej. Wówczas przed własną publicznością Krylja przegrały 1-2. Z dobrej strony pokazali się w tamtym spotkaniu Polacy - Maciej Rybus zaliczył asystę, a Grzegorz Krychowiak był autorem zwycięskiego trafienia. Tym razem w wyjściowym składzie moskwian znalazł się tylko "Krycha". Rybusa zabrakło w meczowej kadrze. Jego kontrakt właśnie wygasa. Jeśli reprezentant kraju nie zostanie w Moskwie - na co wszystko wskazuje - najprawdopodobniej podpisze umowę z jednym ze stambulskich klubów i przeniesie się do ligi tureckiej. Jeszcze przed upływem kwadransa prowadzenie gościom dał Dejan Radonjić. To pierwszy gol stracony przez Lokomotiw za trenerskiej kadencji Serba Marko Nikolicia. Dwie wcześniejsze potyczki jego podopieczni wygrali z czystym kontem bramkowym.