Celem werbalnej agresji ze strony fanów Vitorii Guimaraes był malijski piłkarz FC Porto Moussa Marega. W 71. minucie ligowego spotkania po rasistowskich przyśpiewkach kibiców Vitorii Marega na znak protestu opuścił boisko. Kilkanaście minut wcześniej zdobył, jak się później okazało, zwycięską bramkę meczu, ustalając jego wynik na 2:1 dla gości. Poparcie dla czarnoskórego Maregi w poniedziałek rano wyraziło wielu portugalskich polityków, w tym prezydent oraz premier. Obaj wskazali, że gest niezadowolenia piłkarza był jego “obywatelską postawą". W oficjalnym komunikacie przekazanym mediom prezydent Rebelo de Sousa przypomniał, że portugalska konstytucja “w sposób jasny potępia rasizm, podobnie jak ksenofobię oraz dyskryminację". “Naród portugalski wie, również z własnego doświadczenia, że rasizm, ksenofobia oraz dyskryminacja, nie tylko naruszają godność człowieka i jego podstawowe prawa, (...) ale też niszczą kulturę, cywilizację oraz ład społeczny" - napisał prezydent Rebelo de Sousa. Z kolei szef socjalistycznego rządu Antonio Costa pochwalił Maregę za obywatelską postawę, po tym jak na znak protestu opuścił boisko. Premier w wydanym oświadczeniu zapewnił reprezentanta Mali o “swoim całkowitym poparciu" dla piłkarza. “Wszelkie przejawy rasizmu są przestępstwem i nie można ich tolerować. Żaden człowiek nie powinien być przedmiotem tego typu upokorzenia" - napisał Costa. Deklarację premiera w poniedziałek rano skrytykował przewodniczący prawicowej partii Chega Andre Ventura. Portugalski parlamentarzysta wskazał, że szef centrolewicowego rządu zbyt dużo uwagi przywiązuje do pojedynczych, “medialnych" przypadków agresji, zapominając o wielu grupach społecznych, padających na co dzień ofiarą przemocy. “Oto hipokryzja premiera. Solidaryzuje się on błyskawicznie z piłkarzem, ale nigdy nie zobaczymy z jego strony podobnego gestu wobec policjantów, nauczycieli lub lekarzy bitych, obrażanych i poniżanych każdego dnia" - powiedział w poniedziałek Ventura. Kibice Vitorii Guimaraes uznawani są za jednych z najbardziej agresywnych w portugalskiej lidze. W styczniu 2018 r. część fanów portugalskiej ekipy po serii słabych występów Vitorii pobiło na jednym z treningów zawodników swojej drużyny.