Liga Narodów: wyniki, grupy, strzelcy, terminarz Ten mecz miał zdecydować, która drużyna bardzo przybliży się do zwycięstwa w grupowych zmaganiach. Serbia prowadziła w grupie z ośmioma punktami, jedno "oczko" mniej miała Czarnogóra, a za ich plecami czaiła się groźna Rumunia. Spotkanie znacznie lepiej rozpoczęli Serbowie, którzy przed przerwą wypracowali sobie dwubramkowe prowadzenie, dodatkowo marnując jeszcze rzut karny. W 30. minucie swoją drużynę na prowadzenie wyprowadził Adem Ljajić, finalizując błyskawiczny kontratak. Zaledwie dwie minuty później wynik sprytnym strzałem z pola karnego podwyższył Aleksandar Mitrović. Ten sam zawodnik mógł "zabić" mecz, ale nie wykorzystał rzutu karnego w 38. minucie. Mitrović próbował strzelić a la Panenka i choć zmylił bramkarza, to podciął piłkę ponad bramką. W drugiej połowie niespodziewanie do głosu doszli Czarnogórcy, gdy 20 minut przed końcem spotkania pięknym strzałem kontaktową bramkę zdobył Stefan Mugosa. Ostatecznie Serbowie "dociągnęli" prowadzenie do końca i są bardzo bliscy wygranej w swojej grupie, zwłaszcza, że w ostatnim spotkaniu zmierzą się z ostatnią w tabeli Litwą. Serbia - Czarnogóra 2-1 (2-0) Bramki: 1-0 Ljajić (30.), 2-0 Mitrović (32.), 2-1 Mugosa (70.). W 38. minucie Mitrović nie wykorzystał rzutu karnego. Zobacz raport meczowy