W październiku podopieczni Hapala pokonali wprawdzie u siebie Irlandię w rzutach karnych w półfinałowym meczu barażowym o awans na Euro, ale nie zachwycili swoją postawą. Na dodatek przegrali w Lidze Narodów ze Szkocją 0:1 oraz Izraelem 2:3 (choć prowadzili już 2:0). W tym drugim spotkaniu Hapal nie mógł prowadzić kadry z powodu zakażenia koronawirusem, zastąpił go asystent Oto Brunegraf. W tabeli grupy 2 dywizji B Ligi Narodów Słowacy zajmują ostatnie miejsce z dorobkiem jednego punktu i grozi im spadek do dywizji C. "Kierownictwo Słowackiego Związku Piłki Nożnej (SFZ) zajmowało się październikowymi występami i wynikami reprezentacji narodowej. Pomimo awansu do finału eliminacji do ME oceniło (...) występy zespołu jako niewystarczające i niespełniające uzasadnionych oczekiwań" - napisano na stronie słowackiej federacji. Dlatego, jak dodano, zarząd SFZ zaproponował zakończenie współpracy z trenerem Hapalem i jego asystentem Brunegrafem. "Komitet Wykonawczy SFZ zgadza się z proponowanym krokiem i potwierdzi go na posiedzeniu we wtorek" - zapowiedziano. Dodano również, że po wtorkowym posiedzeniu prezes SFZ Jan Kovacik ogłosi nazwisko nowego selekcjonera. 51-letni Hapal prowadził reprezentację Słowacji od października 2018 roku. W latach 2011-2013 był trenerem Zagłębia Lubin. W decydującym meczu o awans na mistrzostwa Europy 2021 Słowacy zmierzą się 12 listopada na wyjeździe z Irlandią Północną. Zwycięzca tego spotkania zapewni sobie udział w przyszłorocznym turnieju i w grupie E zagra z Polską, Hiszpanią oraz Szwecją. bia/ krys/