Wtorkowa włoska prasa pisze, że niepokój budzi to, jak zachowają się tysiące kibiców, przybywających do Wiecznego Miasta, mimo że nie mają biletu na mecz. Poza tym, podkreślają gazety, istnieje ryzyko, że w grupy kibiców wmieszają się najbardziej radykalni anarchiści i ekstremiści, zwani tu "black bloc", a także stadionowi chuligani gotowi do zaatakowania policji. Jednocześnie pojawiły się ostrzeżenia, że w nielegalnej sprzedaży krążą sfałszowane bilety na mecz, które fani piłki nożnej gotowi są kupić niemal za każde pieniądze. Gwardia Finansowa odkryła kilka drukarni, w których bilety te były fabrykowane. Biletów w sprzedaży już nie ma, zaś te, które są w obiegu, są na 100 procent fałszywe - przypomnieli funkcjonariusze Gwardii. Od wtorku w całym Rzymie wszystkie formacje sił porządkowych postawione są w stan najwyższej gotowości. Na obu lotniskach - Fiumicino i Ciampino wylądowały już pierwsze ze 150 samolotów z kibicami z Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Ogółem szacuje się, że przyjedzie 30 tys. fanów Manchesteru i 20 tys. Hiszpanów. Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa wprowadzone zostaną także w położonym kilkadziesiąt kilometrów od Rzymu porcie Civitavecchia, gdzie w środę ma przybić statek z 1700 kibicami Barcelony. Pod specjalną policyjną eskortą przejadą oni następnie do stolicy. Miasto nie zostanie "zmilitaryzowane" - zapewnił prefekt Giuseppe Pecoraro, ale - dodał - "zrobiliśmy wszystko, aby zapewnić jak największy spokój". Od wtorku do czwartkowego poranka w wielu dzielnicach obowiązywać będzie całkowity zakaz sprzedaży alkoholu, a w niektórych miejscach - trunków w szklanych butelkach. Zakaz ten budzi protesty handlowców, narzekających na to, że poniosą z tego powodu straty. Bezpieczeństwo najważniejsze - odpowiadają władze na Kapitolu. Rzymska prasa pełna jest rad dla mieszkańców stolicy, jak "przeżyć" dni chaosu w zablokowanym mieście z zamkniętymi ulicami i parkingami. Burmistrz Gianni Alemanno zaapelował do wszystkich rzymian, aby przyczynili się do sukcesu finału Ligi Mistrzów. "Pokażmy piękny wizerunek Rzymu, aby także w przyszłości miasto mogło być gospodarzem wydarzeń o tak wielkim znaczeniu" - poprosił.