O pozostałe miejsca, dające wyjście z grupy, piłkarze będą walczyli za dwa tygodnie w ostatniej kolejce fazy grupowej Champions League. W grupie E padły w środę tylko dwie bramki. VfB Stuttgart pokonał Glasgow Rangers 1:0 po golu Hinkela w 47. minucie, a Panathinaikos Ateny przegrał na własnym stadionie z Manchesterem United 0:1. Gola na wagę trzech punktów dla "Czerwonych Diabłów" zdobył Diego Forlan na 4 minuty przed końcem meczu. W tej grupie wszystko już jest jasne. VfB Stuttgart i Manchester United awansują do drugiej fazy Ligi Mistrzów, Glasgow Rangers zagra w III rundzie Pucharu UEFA, a Panathinaikos może już skoncentrować się na występach w lidze greckiej. Czwarte zwycięstwo w tym sezonie Champions League odniósł Real Madryt. "Królewscy" pokonali na wyjeździe Olympique Marsylia 2:1. Na pierwszą bramkę kibice czekali aż do 35 minuty, ale warto było czekać... David Beckham pokazał, że jest nie tylko marketingowym obiektem, ale i fantastycznym piłkarzem. Na 10 minut przed przerwą "Beck" zdobył przepiękną, wręcz cudowną bramkę, posyłając piłkę z rzutu wolnego pod poprzeczkę bramki Olympique. Była to jego pierwsza bramka w LM. W drugiej połowie zespół z Marsylii doprowadził do remisu 1:1 po golu Hossama Mido, ale decydującą o zwycięstwie bramkę, 10 minut później, zdobył niezawodny Ronaldo. Miejsce dające awans do fazy pucharowej zapewniło sobie FC Porto dzięki zwycięstwu 2:1 nad Partizanem Belgrad. Całe spotkanie na ławce rezerwowych przesiedział reprezentant Polski, Tomasz Rząsa. Dwie bramki dla Porto zdobył Benni McCarthy, a gola dla Serbów zdobył już w doliczonym czasie gry Andrija Delibasic. W ostatniej kolejce Partizan zagra z Olympique Marsylia, a stawką będzie trzecie miejsce w grupie. W grupie G bezbramkowy remis ze Spartą Praga wystarczył Chelsea Londyn do zapewnienia sobie awansu do fazy pucharowej. Gospodarze mieli przewagę przez cały mecz, stworzyli wiele sytuacji, ale nie potrafili jednak ani razu pokonać bramkarza Blazka. Podziałem punktów zakończyło się również spotkanie w Rzymie, gdzie na Stadio Olimpico Lazio zremisowało 1:1 z Besiktasem Stambuł. Prowadzenie dla gości zdobył tuż przed przerwą Pancu, a po zmianie stron do wyrównania doprowadził Muzzi. Rzymianie, którzy zajmują 4. miejsce w grupie i wciąż mają szansę na awans, za dwa tygodnie będą walczyć w Pradze o pozostanie w rozgrywkach pucharowych. AC Milan po golu niezawodnego Andrieja Szewczenki pokonał w Amsterdamie Ajax 1:0 i zapewnił sobie pierwsze miejsce w grupie H. Mediolańczycy w pięciu meczach strzelili tylko trzy bramki, stracili zaś jedną, ale wystarczyło to do wygrania rywalizacji. Mecz nie był porywającym widowiskiem. W pierwszej połowie obie drużyny nie stworzyły wielu okazji do strzelenia bramki. Jedyny gol padł chwilę po zmianie stron. Goście wyprowadzili szybką kontrę, na pole karne podał Cafu, a celnym strzałem popisał się Szewczenko. Ajax ambitnie dążył do wyrównania, nie potrafił jednak stworzyć sobie klarownych sytuacji do zmiany niekorzystnego rezultatu. W drugim meczu tej grupy Celta Vigo zremisowała na własnym stadionie z FC Brugge 1:1. Hiszpanie zajmują drugie miejsce w grupie i mają realną szansę na awans do fazy pucharowej LM. Prowadzenie dla gospodarzy zdobył w 74. minucie Mostowoj, który wykorzystał dobre podanie Berizzo z lewej strony i z najbliższej odległości pokonał Verlindena. Wyrównał - już w doliczonym czasie gry - Lange. Zobacz wyniki i tabelę grupy E Zobacz wyniki i tabelę grupy F Zobacz wyniki i tabelę grupy G Zobacz wyniki i tabelę grupy H