Dariusz Marzec ma w swoim CV pracę w Stali Mielec czy Arce Gdynia, a Wieczystą przejął we wrześniu 2022 roku, zmieniając na tym stanowisku Franciszka Smudę. Za kadencji poprzednika krakowski zespół regularnie tracił punkty, a cel postawiony przed Marcem był konkretny - poprawa gry zespołu i zapewnienie sobie awansu do II ligi. O ile druga część tego celu jest w tym momencie na drodze pozwalającej myśleć o jego spełnieniu, tak gorzej jest z poprawą gry drużyny. Wieczysta zwalnia drugiego trenera w sezonie. Dariusz Marzec pracował tylko kilka miesięcy Wieczysta pod wodzą Marca zagrała łącznie 14 meczów, wygrywając 9 z nich. Traciła punkty z bezpośrednimi rywalami do awansu (remisy z Avią Świdnik i Cracovią II), ale przydarzały się też wpadki z zespołami ze środka tabeli. Rundę wiosenną Wieczysta zaczęła co prawda od dwóch zwycięstw, ale już w meczu z 13. w tabeli Sokołem Sieniawa przyszła niespodziewana porażka 2:3. Porażka tym bardziej bolesna, że przed Wieczystą już zimą otworzyła się spora szansa na wygranie ligi, po tym jak wycofać się z niej musiał dotychczasowy lider, ŁKS Łagów. Wyczuto to także w klubowych gabinetach, bo między rundami do klubu trafili dwaj kolejni piłkarze z przeszłością w Ekstraklasie - Karol Danielak i Simeon Sławczew, a wypożyczony został reprezentant młodzieżówki, Antoni Mikułko. O awans do eWinner II ligi ma z nimi powalczyć już jednak nowy szkoleniowiec. Po 20. kolejkach Wieczysta z 40 punktami jest liderem rozgrywek. Punkt straty mają Avia Świdnik i Stal Stalowa Wola, a dosyć blisko są też rezerwy Cracovii i Orlęta Radzyń Podlaski (odpowiednio 4 i 5 punktów straty). Awans wywalczy sobie tylko zwycięzca ligi.