FC Barcelona ma pracowity początek roku. Podopieczni Xaviego Hernandeza walczą na czterech frontach. Oprócz Primera Division, to także Liga Europy (w lutym), Puchar Króla i Superpuchar Hiszpanii. Te ostatnie rozgrywki rozpoczynają się w środę, a Katalończycy pierwszy mecz zagrają dzień później. Superpuchar Hiszpanii znów odbędzie się w Arabii Saudyjskiej W 2020 roku władze Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej postanowiły zmienić zasady Superpucharu. Do tej pory spotykali się mistrz i zdobywca Pucharu Króla (bądź finalista, jeśli któryś z zespołów wywalczył podwójną koronę). Zgodnie z nowymi regułami w miniturnieju Superpucharu udział biorą cztery drużyny - mistrz, wicemistrz, a także obaj finaliści Pucharu Króla. Co więcej, impreza odbywa się nie w Hiszpanii, lecz na Bliskim Wschodzie. Tym razem w saudyjskim mieście Dżudda. Takie rozwiązanie ma, w założeniu organizatorów, zwiększyć atrakcyjność rozgrywek i promować hiszpański futbol na świecie. W półfinałach zmierzą się ze sobą Real Madryt z Valencią i FC Barcelona z Realem Betis. Jeśli "Los Blancos" i Katalończycy wygrają swoje mecze, w finale dojdzie do El Clasico. Barcelona miałaby wówczas szansę na zrewanżowanie się za ostatnią porażkę 1:3. Mecze Superpucharu Hiszpanii z udziałem FC Barcelona, Realu Madryt, Realu Betis oraz Valencii CF będą transmitowane na żywo w Eleven Sports. Robert Lewandowski będzie mógł zagrać w Superpucharze Hiszpanii Co najważniejsze dla polskich kibiców - w meczu lub meczach Superpucharu wystąpić będzie mógł Robert Lewandowski. Zawieszenie napastnika obowiązuje bowiem wyłącznie w lidze. Superpuchar to inne rozgrywki, w związku z czym kara nie będzie brana pod uwagę. W środowe przedpołudnie FC Barcelona oficjalnie to potwierdziła, publikując kadrę, którą trener Xavi Hernandez zabiera ze sobą na Bliski Wschód. Na liście znaleźli się wszyscy najważniejsi piłkarze drużyny z Camp Nou. Klub poważnie traktuje Superpuchar Hiszpanii, w związku z czym nie może być mowy o odpuszczaniu lub testowaniu rezerwowych. Zespół wyjdzie w najmocniejszym zestawieniu i będzie chciał powalczyć o trofeum. FC Barcelona - Real Betis: Szczęśliwy sędzia dla Lewandowskiego Choć turniej odbywa się z dala od Hiszpanii, to nad jego prawidłowym przebiegiem czuwać będą jednak sędziowie z Półwyspu Iberyjskiego. Hiszpańska Królewska Federacja Piłkarska poinformowała, że rozjemcą starcia Barcelony z Realem Betis będzie Carlos del Cerro Grande. Jego asystentami będą z kolei Guadalupe Porras Ayuso i Gonzalo García Gonzalez, a sędzią technicznym wybrano Juana Luisa Pulido Santanę. Za VAR odpowiedzialny będzie Ignacio Iglesias Villanueva. Arbiter główny jest dość szczęśliwy dla Lewandowskiego i Barcelony. W tym sezonie poprowadził dwa mecze Katalończyków - 4:0 z Cadizem i 4:0 z Villarrealem. Polak strzelił w tych spotkaniach łącznie trzy gole. Jakub Żelepień, Interia