Robert Lewandowskibył jednym z laureatów poprzedniej edycji Laureus World Sports Awards. Okazał się bezkonkurencyjny w kategorii "Wyjątkowe osiągnięcie", w której główna nagroda nie jest przyznawana regularnie. W dziejach gali wręczona została do tej pory tylko sześciokrotnie. Polaka uhonorowano za pobicie długoletniego rekordu Gerda Muellera pod względem liczby bramek zdobytych w jednym sezonie Bundesligi. W cyklu 2020/21 "Lewy" strzelił w lidze aż 41 goli. Za przyznaną w paryskiej imprezie nagrodę - z uwagi na pandemię - dziękował wirtualnie. Niespodziewany kandydat na następcę Lewandowskiego. Legenda ostro krytykuje. "To poziom niżej" - Z sukcesem przychodzi odpowiedzialność. Nelson Mandela powiedział, że sport ma moc zmieniania świata. Musimy przekazywać dalej tę ideę, szczególnie teraz, gdy niewinni ludzie giną na Ukrainie - mówił wówczas kapitan reprezentacji Polski. Lewandowski i Messi na uroczystej gali w Paryżu. Argentyńczyk faworytem do głównej nagrody Lionel Messi do tej pory również odebrał jedną statuetkę w tym plebiscycie. W 2020 roku wybrany został Sportowcem Roku. Pierwsze miejsce podzielił wówczas z Lewisem Hamiltonem, brytyjskim kierowcą Formuły 1. W bieżącej edycji Argentyńczyk - jako kapitan piłkarskich mistrzów świata i MVP turnieju finałowego - ma ogromną szansę na ponowny triumf. To się musiało tak skończyć. Lewandowski właśnie otrzymał oficjalną wiadomość Obaj wybitni snajperzy będą mieli okazję do osobistego spotkania w poniedziałkowy wieczór. Jak informuje "Mundo Deportivo", obecność Lewandowskiego potwierdzono dopiero w dniu gali. Nagrody Laureus wręczane są ludziom sportu od 2000 roku za osiągnięcia indywidualne i zespołowe. Laureatów wskazują członkowie kapituły składającej się z ponad 60 legend światowego sportu. Wyjątek stanowi kategoria "Moment roku", w której kolejność ustalają kibice w drodze głosowania.