Następnie położone zostaną rury do doprowadzające wodę do systemu grzewczego. Zostanie to przykryte odpowiednim żwirem, na którym ułożony zostanie system podgrzewania murawy. Potem warstwa specjalnej ziemi, a na to już nowa murawa. W klubie nieoficjalnie mówi się, że trochę szkoda starej murawy, mimo jej wad (po nawet małym deszczu szybko stawała się grząska, a wszystko podobno przez złe nawożenie kilka lat temu). W szczególności, że boisko na którym trenują rezerwy Legii wymaga renowacji i można by tą trawę przełożyć właśnie na nie. Taka operacja jest jednak bardzo skomplikowana i czasochłonna, a mecz z Austrią Wiedeń w Pucharze UEFA zbliża się wielkimi krokami i nie ma na to czasu. Nowa płyta boiska zgodnie z zapowiedziami zostanie przesunięta o około 5 metrów w stronę trybuny krytej. Prace mają się zakończyć na kilka dni przed wspomnianym meczem. Tak, aby nowa trawa przez kilka dni mogła dobrze się przyjąć.