Legia Warszawa wciąż przechodzi proces bardzo ważnych zmian. Wszystko tak naprawdę rozpoczęło się od zatrudnienia na stanowisku dyrektora sportowego Jacka Zielińskiego. Ten sprawił, że drużyna wicemistrzów polskich prowadzona jest cierpliwie i z bardzo dużą rozwagą. Nie widać nerwowych ruchów, a każdy transfer zdaje się być naprawdę bardzo przemyślany. Bolesna porażka Roberta Lewandowskiego. Polak przegrał walkę z gwiazdorem Realu Madryt Wystarczy spojrzeć na moment, w którym Kosta Runjaić znał podstawę swojej kadry. Najważniejszych transferów Legia dokonała jeszcze przez rozpoczęciem sezonu, co wyraźnie ułatwia pracę trenerowi. Reszta ruchów spowodowana była ewentualnymi zmianami kadrowymi już po pierwszym meczu. Wydaje się jednak, że nawet mimo tego ściągnięcie Burcha czy Diasa jest ruchem naprawdę przemyślanym. Nerwy w Legii Warszawa Jednym z być może najważniejszych zadań dla Zielińskiego było jednak przedłużenie umowy z Josue. Portugalczyk do Warszawy wszedł, pokazując wielką jakość, którą wyraźnie przewyższa całą PKO Ekstraklasę. W związku z tym pojawiło się zainteresowanie jego usługami ze strony innych, bogatszych klubów. Ostatecznie udało się podpisać umowę do końca obecnego sezonu. Koniec kontraktu, a płacić trzeba. Mbappe ma tajemnicze porozumienie z PSG W związku z tym trzeba już powoli myśleć nad tym, jaka przyszłość czekać będzie Josue. Na ten temat wypowiedział się właśnie sam Jacek Zieliński. - Nie wykluczam, że może zostać na następny sezon, jednak zanim przedłużaliśmy ostatnią umowę, to myślał wtedy o jakimś lukratywnym kontrakcie za granicą. Trudno powiedzieć coś na temat jego przyszłości. Jego pozostanie oceniam na 50 proc - powiedział dyrektor sportowy Legii w rozmowie na kanale "Meczyki.pl". Josue, jak na razie w barwach Legii wystąpił łącznie w 103 meczach. Strzelił 21 goli oraz 28 razy asystował. Portugalczyk przychodził do klubu za darmo. W jednym z wywiadów zdradził, do jakiego momentu na pewno chce być w Warszawie. - Chcę być mistrzem z tym klubem! Widziałem zdjęcia z uroczystości, czułem to już przy okazji wywalczenia Pucharu Polski, wiem, czym jest Legia, lecz jeśli sięgnę po mistrzostwo, poczuję to jeszcze lepiej - powiedział w rozmowie z "Legia.net". Jak na razie śmiało może o tym myśleć. Legia po 12. rozegranych kolejkach ma 20 punktów i zajmuje szóste miejsce.