Natomiast testowany Brazylijczyk Anderson nie będzie grać w Legii. Podjęto decyzję o odesłaniu go do domu. Białorusin Dmitrij Mołosz dalej będzie sprawdzany. Zjawiński to 18-letni napastnik, który na Łazienkowską trafił z Legionovii. Podpisał pięcioletni kontrakt. Fabiański to bramkarz reprezentacji U-19, który ostatnio występował w Lechu Poznań. Związał się czteroipółletnią umową. - Ich pojawienie się na Łazienkowskiej nie jest przypadkowe - powiedział Jacek Bednarz, dyrektor sportowy Legii. - W ten sposób realizujemy założoną strategię rozbudowywania drużyny. Sprowadzamy do zespołu zawodników obdarzonych odpowiednią motoryką, ale również pokładami talentu, który wierzymy, że eksploduje nie dziś, ale na pewno jutro, z pożytkiem nie tylko dla Legii, ale i całej polskiej piłki nożnej. Obaj zasmakowali już dorosłej piłki. Mają za sobą występy w drużynach seniorskich. Wydaje nam się, że są doskonałym przykładem, że w młodym wieku można trafić do dobrego, silnego klubu. Podjąć walkę o miejsce w drużynie i wierzymy, że tę walkę wygrać, stanowiąc silne punkty naszego zespołu - zakończył Bednarz.