Jest to już trzecie w tej rundzie zwycięstwo Legii, która awansowała na 2. pozycję w tabeli. Trzy gole dla Legii zdobył Marek Saganowski. "Sagan" od początku rundy strzelił już 5 bramek i z 9 golami awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców. Po jednym golu zdobyli Piotr Włodarczyk oraz Łukasz Surma, którego trafienie było szczególnej urody. Kapitan Legii, będąc w pełnym biegu uderzył piłkę zza linii pola karnego, trafiając w okienko bramki Polonii. Kolejne dwie bramki dla gospodarzy zdobyli gracze "Czarnych Koszul", a do własnej bramki trafili bramkarz Paweł Kieszek i Wojciech Szymanek. Bramkarz Polonii Artur Sarnat (zmieniony w przerwie) w trzech "wiosennych" kolejkach wpuścił już 10 bramek. Były zawodnik Wisły dwa tygodnie temu pięć razy wyciągał piłkę z bramki po strzałach piłkarzy Amiki i jest najgorszym bramkarzem w ekstraklasie, a pewnie i w niższych ligach. W samej końcówce Polonia strzeliła honorowe bramki. W 90. minucie pierwszą w tej rundzie zdobył Krzysztof Bąk, a dwie minuty później wynik meczu na 7:2 ustalił Igor Gołaszewski. Legia była bliska wyrównania rekordu swoich poprzedników z 1931 roku, którzy również na stadionie Wojska Polskiego rozgromili polonistów 8:1. Zobacz opis meczu oraz tabelę ekstraklasy.