Na oficjalnej stronie klubowej zamieszczono następujące oświadczenie: "Po meczu o PP między Wisłą Kraków i Legią Warszawa rozgorzała dyskusja, w której m.in. powtarzane jest pytanie, dlaczego finał rozgrywano w Bełchatowie. W dzisiejszym wydaniu Gazety Wyborczej prezes PZPN, Michał Listkiewicz mówi, że stało się tak dlatego, ponieważ Legia odmówiła gry u siebie i w Krakowie i nie zgodziła się na to, aby wyłonić gospodarza w losowaniu. Zgodnie z Regulaminem rozgrywek o Puchar Polski w piłce nożnej na sezon 2007/2008 (pkt 12.1), który zaakceptowały wszystkie drużyny biorące udział w PP, mecz finałowy powinien być rozegrany na neutralnym terenie. Jeśli ze względów bezpieczeństwa, nie będzie możliwości zorganizowania go na terenie neutralnym, to wtedy gospodarz spotkania zostanie wyłoniony w drodze losowania spośród finalistów. Nikt z PZPN nawet nie zwracał się do nas z pytaniem o możliwość zorganizowania meczu na Legii, czy też o zgodę na losowanie gospodarza meczu, a zatem nie mogliśmy ani odmówić, ani się zgodzić. Zresztą regulamin nie przewiduje konieczności wyrażenia zgody przez kluby grające w finale, a więc gdyby do losowania doszło, żaden klub nie mógłby tej procedury kwestionować. PZPN jako federacja narodowa powinien stanąć w jednym szeregu z podmiotami, którym zależy na bezpieczeństwie widowisk piłkarskich. PZPN, a nie kto inny powinien skierować wszystkie siły na to, aby niebezpieczne racowiska i chuligani wbiegający na boisko były tylko ponurym wspomnieniem."