Legia i Jagiellonia ze zwycięstwami. Polska rozpoczęła pogoń w rankingu UEFA

Polskie zespoły coraz lepiej radzą sobie w europejskich pucharach. Być może wynika to z faktu, że te rozgrywki pod względem poziomu mocno się rozjechały, przez stworzenie Ligi Konferencji Europy, ale nie ma to większego znaczenia, bo dzięki dobrym występom, jak te Legii Warszawa i Lecha Poznań w ostatnich latach, sytuacja naszych zespołów dość regularnie się poprawia, a ranking polskiej PKO Ekstraklasy z roku na rok jest coraz wyższy. 

Powiało optymizmem ws. Zalewskiego. Włosi w końcu chwalą Polaka

W tym sezonie w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy Polskę reprezentują mistrz kraju, a więc Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa. Obie ekipy wyśmienicie rozpoczęły rywalizację o punkty w fazie ligowej, ale także te dla PKO Ekstraklasy. Najpierw drużyna ze stolicy pokonała faworyzowany Real Betis, a potem "Jaga" rozprawiła się z FC Kopenhagą. To rzecz jasna oznaczało dopisanie łącznie pełnego punktu i zbliżenie się do rywali, a więc: Szkocji, Danii, Grecji, Szwajcarii i Izraela. 

Udany czwartek polskich zespołów. W rankingu coraz lepiej

W drugiej kolejce fazy ligowej Legia i Jagiellonia zamieniły się godzinami rozgrywania meczów i tym razem to mistrzowie Polski jako pierwsi wyszli na boisko. Zespół prowadzony przez Adriana Siemieńca ze swojego zadania się wywiązał i wygrał 2:0, dzięki czemu nasza liga dopisała kolejne 0,5 punktu. 

Siemieniec to najlepszy polski trener. I przyszły selekcjoner?

Legia miała rywala, który na papierze wydawał się dużo słabszy od naszego zespołu i wszystko wskazywało na zwycięstwo "Wojskowych". Jeszcze w pierwszej połowie udało się napocząć rywali, za sprawą trafienia Kapustki w 11. minucie rywalizacji. W drugiej połowie zespół Goncalo Feio dopełnił dzieła i wygrał 3:0, dzięki czemu dopisał naszej lidze kolejne 0,5 punktu. Czwartek 24 października z pewnością można uznać za bardzo udany dla polskich zespołów. 

W samym rankingu zaś doszło do naprawdę sporych zawirowań, choć pozycja PKO Ekstraklasy pozostaje niezmienna. Z "polskiej części rankingu" najwięcej stracił Izrael. Ten bowiem spadł z 13. miejsca aż na 17. pozycję. Polska ma do Izraela "tylko" dwa oczka straty, a więc przy dwóch równie udanych kolejkach, możemy się zrównać z punktami. Na czoło "polskiej części" wysunęła się Grecja, która z dorobkiem 31 tysięcy punktów plasuje się na 13. lokacie. Nasza liga z dorobkiem 28 tysięcy 625 punktów zajmuje miejsce 18. 

Ranking klubowy UEFA po 2. kolejce fazy ligowej: 

1. Anglia - 94.303

2. Włochy - 82.856

3. Hiszpania - 77.275

...

13. Grecja - 31.000

14. Dania - 30.825

15. Szwajcaria - 30.775

16. Szkocja - 30.700

17. Izrael - 30.625

18. Polska - 28.625

19. Chorwacja - 25.775