To, co obecnie dzieje się z Chelsea, ma swoje początki w lutym 2022 roku. Po tym, jak Rosja najechała Ukrainę, rosyjski właściciel klubu Roman Abramowicz był zmuszony do sprzedaży swojego oczka w głowie. Miliarder zmienił "The Blues" w klub z absolutnego europejskiego topu, pompując w niego niebotyczne pieniądze. Osiągnął to, co chciał - zespół triumfował zarówno w Anglii, jak i w Lidze Mistrzów. Współpracownik Władimira Putina musiał jednak zakończyć swoją przygodę z Chelsea. Pod koniec maja 2022 roku nowymi właścicielami Chelsea zostali amerykański biznesmen Todd Boehly oraz firma Clearlake Capital. Wraz z ich nadejściem rozpoczęła się w klubie zakupowa gorączka. Podczas dwóch okienek transferowych klub wydał na piłkarzy blisko 700 milionów dolarów. "The Blues" kupowali graczy na potęgę i choć na papierze były to mocne nazwiska, to jednak trudno było w krótkim czasie wkomponować wszystkich do drużyny. W ciągu ostatnich 12 miesięcy z zadaniem nie poradzili sobie trzej trenerzy, którzy pracowali na Stamford Bridge: Thomas Tuchel, Graham Potter i Frank Lampard. Kolejna gwiazda trafiła do Arabii Saudyjskiej. Oni się nie zatrzymują Teraz londyńską stajnię Augiasza postara się uprzątnąć Mauricio Pochettino. Kadencja Argentyńczyka zaczyna się w okolicznościach znacznie innych od jego poprzedników. Obecnie klub jest bowiem na etapie wyprzedawania piłkarzy, których uznał już za niepotrzebnych. Spośród najważniejszych transferów wychodzących warto wspomnieć Kaia Havertza, Masona Mounta czy Kalidou Koulibalego. Do "The Blues" dołączył natomiast Christopher Nkunku z RB Lipsk, ale ten ruch był ustalony już dużo wcześniej, a teraz został jedynie sformalizowany. John Terry wraca do Chelsea Kibice Chelsea bardzo pozytywnie zareagowali natomiast na inną wiadomość. John Terry, legendarny obrońca drużyny, zdecydował się bowiem na powrót do domu. Zajmował on już podobne stanowisku od początku 2022 roku do kwietnia bieżącego roku. Później odszedł do Leicester City, z którym pożegnał się jednak po jego spadku z Premier League. John Terry występował w Chelsea nieprzerwanie przez siedemnaście sezonów - od 2000 do 2017 roku. Następnie spędził jeszcze jeden sezon w Aston Villi (wówczas na drugim poziomie rozgrywkowym), po czym zakończył karierę. Jakub Żelepień, Interia