<a class="db-object" title="Marcin Bułka" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-marcin-bulka,sppi,8599" data-id="8599" data-type="p">Marcin Bułka</a> od wyjazdu z <a class="db-object" title="Polska" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-polska,spti,1592" data-id="1592" data-type="t">Polski</a> w 2016 roku tułał się po różnych dużych europejskich klubach. Najpierw Polak spędził trzy lata w <a class="db-object" title="Chelsea" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-chelsea,spti,3369" data-id="3369" data-type="t">Chelsea</a>, gdzie jednak nawet nie zadebiutował. Nie tylko londyński klub widział w polskim młodym bramkarzu wielki potencjał. W 2019 roku bowiem z Chelsea Bułkę zdecydowało się wykupić francuskie <a class="db-object" title="PSG" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-psg,spti,3378" data-id="3378" data-type="t">Paris Saint-Germain</a>, gdzie miał się dalej rozwijać. <a href="https://sport.interia.pl/premier-league/news-koszmar-matty-ego-casha-nie-do-wiary-co-za-pech-reprezentant,nId,7002859">Koszmar Matty'ego Casha. Nie do wiary. Co za pech reprezentanta Polski</a> W klubie ze stolicy <a class="db-object" title="Francja" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-francja,spti,1561" data-id="1561" data-type="t">Francji</a> udało mu się zadebiutować, ale wielkiej kariery nie zrobił. Fakt jest taki, że będąc w PSG miał okazję poznać wielu wielkich piłkarzy i stać się kolegą Kyliana Mbappe, co nie wszystkim jest przecież pisane. Polak dzięki swoim występom w PSG zainteresował inne kluby z Ligue 1, a najbardziej <a class="db-object" title="Olympique Gymnaste Club Nice Cote dAzur" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-olympique-gymnaste-club-nice-cote-d-azur,spti,6132" data-id="6132" data-type="t">OGC Nice</a>. To właśnie tam trafił przed sezonem 2021/2022. Mistrz świata zachwyca się Marcinem Bułką Wówczas występował jedynie w rozgrywkach Pucharu Francji, ale właśnie na tym poziomie już pokazał swój bardzo duży potencjał i Nice zdecydowało się go wykupić z drużyny mistrza Francji, za nieco ponad 2 dwa miliony euro. Przed sezonem 2023/2024 Bułka z bardzo dobrej strony pokazał się w okresie przygotowawczym, w związku z czym Polak dostał szansę bycia numerem jeden od pierwszego ligowego spotkania. <a href="https://sport.interia.pl/transfery/news-transferowy-hit-z-udzialem-polaka-kamil-grabara-przechodzi-d,nId,7002845#google_vignette">Transferowy hit z udziałem Polaka. Kamil Grabara przechodzi do topowej ligi</a> <a href="https://sport.interia.pl/ligue-1/news-polak-bohaterem-francuskich-mediow-najwyzsze-noty-w-zespole,nId,6959767">Trzeba przyznać, że na początku sezonu zdecydowanie okazję, którą dostał, wykorzystuje</a>. W pierwszych trzech meczach wykonał sześć skutecznych interwencji i nienagannie grał nogami. Według algorytmu uchronił swój zespół od utraty jednego gola. Przynajmniej jedna z interwencji była spektakularna. Występami Marcina Bułki na starcie sezonu zachwyca się sam <a class="db-object" title="Hugo Lloris" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-hugo-lloris,sppi,128" data-id="128" data-type="p">Hugo Lloris</a>. Bułka już w poprzednim sezonie dostawał okazje, ale wówczas przeszkodziła mu kontuzja, przez którą pauzował przez dłuższy czas. Mimo tego już zdążył rozegrać 14 spotkań. Pięć razy schodził z boiska bez straty gola. Wydaje się, że przy takiej formie, jak obecnie zwiększenie liczby meczów z czystym kontem jest formalnością. Trudniej może być o powołanie od Fernando Santosa, bo Polska bramkarzami stoi.