Kameruński piłkarz, a dzisiaj prezes miejscowej federacji piłkarskiej Samuel Eto'o znany jest z kontrowersyjnych zachowań. Pół roku temu brutalnie pobił dziennikarza i youtubera z Algierii, który podczas mistrzostw świata w Katarze zapytał go po meczu, czy doszło do przekupstwa sędziów podczas meczu Algierii z Kamerunem w Pucharze Narodów Afryki. Eto'o się wściekł i zaatakował pytającego. Teraz Samuel Eto'o oskarżony został o próbę ustawienia meczów ligi kameruńskiej, a dowody w tej sprawie w postaci nagrań dostarczył kameruński serwis Camfoot. W materiale dźwiękowym mówi do Valentina Gwaina, szefa klubu Victoria United, że teraz jest poza krajem, ale gdy wróci, może popracować z przewodniczącym sędziów i zapewnić mu trzy punkty. Gwain musi być jednak dyskretny. Rosja uderza w Jelenę Isinbajewą. Kuriozalna sankcja Afera w Afryce. Czy to jest głos Samuela Eto'o? Valentin Gwain to człowiek, który pomógł Samuelowi Eto'o zdobyć fotel szefa kameruńskiej federacji. Miał być zainteresowany tym, aby jego klub awansował do pierwszej ligi i rzeczywiście, wiosną tego roku tak się stało. Nagranie pochodzi z początków 2023 roku. FIFA ugięła się i wreszcie dopuściła ich do losowania eliminacji Teraz na łamach Camfoot zdążył już zaprzeczyć, jakoby głos na nagraniu należał do Samuela Eto'o. - Tymczasem jest to głos dobrze rozpoznawalny na całym świecie - piszą dziennikarze.