W maju tego roku, krótko po swoich 39. urodzinach, Andres Iniesta ogłosił pożegnanie z Vissel Kobe. W japońskim klubie spędził pięć lat. Wydawało się, że karierę zakończy właśnie w Kraju Kwitnącej Wiśni. Tymczasem niespełna trzy miesiące później okazuje się, że legenda Barcelony nie zamierza kończyć profesjonalnej gry w piłkę. Jak informuje Fabrizio Romano, hiszpański pomocnik będzie kontynuował karierę w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Oficjalnie zostanie to ogłoszone we wtorek w Dubaju. Utalentowani bracia z Polski wracają do Barcelony. Transfer na ostatniej prostej Iniesta przenosi się na Półwysep Arabski. Przyjął ofertę beniaminka ekstraklasy ZEA Iniesta przystał na propozycję Emirates Club. To beniaminek ekstraklasy ZEA, nie posiadający w swych szeregach piłkarzy rozpoznawalnych w Europie. Przygotowano do podpisu roczny kontrakt z opcją prolongaty o kolejne 12 miesięcy. Powstaje "druga FC Barcelona". Nowy hit na horyzoncie, legenda za legendą Jeszcze parę tygodni temu spekulowano na temat możliwej przeprowadzki byłego reprezentanta Hiszpanii do Interu Miami. W klubie z Florydy miałby dołączyć do Lionela Messiego. Nie wiadomo, czy pertraktacje w tej sprawie w ogóle zainicjowano. Temat został właśnie definitywnie zamknięty. W latach 2018-23 Iniesta rozegrał dla Vissel Kobe 134 spotkania, zdobył 26 bramek i zaliczył 25 asyst.