Napiętą sytuację w obozie "Kolejorza" próbuje uspokoić trener Czesław Michniewicz. - Nie dziwię się, że kibice po ostatnich wynikach nie mają do nas zaufania, ale cieszę się, że wykazują takie zainteresowanie naszym zespołem. Ich obecność na wczorajszym treningu na pewno dodatkowo zmobilizowała wszystkich zawodników. Nie mam nic przeciwko temu, by częściej w takiej liczbie przychodzili na treningi - powiedział na łamach "Gazety Poznańskiej" Michniewicz.