Gola na wagę zwycięstwa strzelił w 85. minucie rezerwowy Przemysław Pitry, który wykorzystał dokładne dośrodkowanie Ivana Djurdjevica i strzałem głową z kilku metrów pokonał Jana Muchę. Przez blisko 50 minut Legia grała w dziesiątkę. W 41. minucie Marcin Smoliński zobaczył żółtą kartkę za faul na Dawidzie Kucharskim. Był to drugi kartonik w tym kolorze dla legionisty i w konsekwencji otrzymał czerwoną kartkę. Była jego pierwsza wygrana "Kolejorza" na obiekcie Legii od 13 lat. Trzy punkty sprawiły, że "Kolejorz" zrównał się punktami z gospodarzami, a walka o drugie miejsce w tabeli będzie trwała zapewne do ostatniej kolejki. Powody do radości miał nie tylko strzelec jedynej bramki - Przemysław Pitry, ale również Piotr Reiss, który po raz 300. wystąpił w pierwszej lidze. Jan Urban (trener Legii Warszawa): "Mecz mógł się potoczyć zupełnie inaczej, można powiedzieć, że z dużej chmury mały deszcz. W pierwszej połowie mieliśmy lekką przewagę. Później z powodu kontuzji zeszli Piotr Giza i Roger. Nie mieliśmy czym straszyć, bowiem trudno wymagać, aby młodzi zawodnicy (Maciej Rybus, Ariel Borysiuk - przyp. red) wzięli ciężar gry na siebie. Byliśmy blisko uzyskania remisu i w takiej sytuacji punkt nas by satysfakcjonował". Franciszek Smuda (trener Lecha Poznań): "Nie graliśmy tak płynnie jak w ostatnim spotkaniu z Ruchem Chorzów, ale i rywal był zupełnie inny. Do przerwy Legia nie pozwoliła nam na rozgrywanie piłki w środkowej strefie, nie mogliśmy rozwinąć skrzydeł. Przyjechaliśmy do Warszawy wygrać, bowiem przegrana oznaczałaby, że byłoby po zabawie (obie drużyny walczą o wicemistrzostwo - przyp. red)". Legia Warszawa - Lech Poznań 0:1 (0:0) Bramka: Pitry (85). Żółte kartki: Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Marcin Smoliński - Marcin Kikut, Marcin Zając, Henry Quinteros, Dawid Kucharski. Czerwona kartka za drugą żółtą - Marcin Smoliński (40). Sędzia: Robert Małek (Katowice). Widzów 8 500. Legia: Jan Mucha - Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Wojciech Szala, Tomasz Kiełbowicz - Miroslav Radović, Aleksandar Vuković (46. Maciej Rybus), Roger (86. Sebastian Szałachowski), Marcin Smoliński - Piotr Giza (72. Ariel Borysiuk), Takesure Chinyama. Lech: Krzysztof Kotorowski - Dawid Kucharski, Bartosz Bosacki, Grzegorz Wojtkowiak, Ivan Djurdjević - Marcin Kikut, Rafał Murawski, Tomasz Bandrowski, Marcin Zając (67. Przemysław Pitry) - Henry Quinteros (79. Jakub Wilk), Hernan Rengifo (89. Piotr Reiss).