Snajper na dwa razy wykonał rzut karny. W pierwszym przypadku jego strzał obronił Odysseas Vlachodimos, ale za wcześnie w obręb "16" wbiegł obrońca Konstandinos Mawropanos. Po konsultacji VAR prowadzący to spotkanie Hiszpan Mateu Lahoz zdecydował się na powtórzenie "jedenastki". W drugim wypadku Mbappe już się nie pomylił i mocnym uderzeniem pod poprzeczkę trafił do siatki. Była to 54. bramka w sezonie, z czego 41 zdobył dla Paris Saint-Germain, a 13 dla reprezentacji Francji. Tym samym pobił rekord goli strzelonych przez piłkarza z tego kraju w jednych rozgrywkach, który należał do Fontaine'a. To legenda piłki nad Sekwaną. Król strzelców mistrzostw świata w 1958 roku, kiedy zanotował 13 trafień. El. Euro 2024. Kylian Mbappe z rekordem, Antoine Griezmann z rozbitą głową Dla Mbappe to był 70. występ w reprezentacji, w którym zdobył 40. bramkę. "Trójkolorowi" zwyciężyli 1-0 i z kompletem 12 punktów po czterech meczach są liderem grupy B z przewagą sześciu "oczek" nad Grecją. "To był bardzo długi sezon dla zawodników. Czekali na wakacje, ale w tym meczu zrobili, co było potrzebne, aby go wygrać" - powiedział Didier Deschamps, selekcjoner "Trójkolorowych", w rozmowie z TF1. "Ten zespół jest mniej doświadczony niż pół roku temu, ale ma mnóstwo jakości" - dodał. W poniedziałkowym spotkaniu mieliśmy też krew na boisku. Stało się tak po ataku nogą Mawropanosa na głowę Antoine'a Griezmanna. Na szczęście zawodnik Atletico Madryt nie musiał opuścić murawy. Po zabandażowaniu głowy grał dalej. Grek otrzymał za faul żółtą kartkę. Potem jednak i tak wyleciał z boiska, ponieważ sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Randala Kolo Muaniego. Kolejny mecz w eliminacjach Euro 2024 Francja rozegra we wrześniu, a jej rywalem będzie Irlandia.