W środę francuski portal Mediapart opublikował 50-stronicowy raport na temat kampanii, którą w w mediach społecznościowych w latach 2018 - 2022 prowadziło PSG. Celem ataków był m.in. Kylian Mbappe, ale również były piłkarz mistrzów Francji Adrien Rabiot i nieprzyjazne klubowi media. Sprawa zyskała nad Sekwaną miano "afery cyfrowej". Mbappe ma dość Paryża Otoczenie gwiazdy PSG już nieoficjalnie wyraziło dezaprobatę. Zdaniem najbliższych Mbappe to kolejny dowód, że klub nie zachowuje się wobec swojego piłkarza lojalnie. W przeddzień ujawnienia szczegółów afery pojawiły się informacje, że 21-latek ma dość gry na Parc des Princes i chce odejść już zimą. "Klimat i atmosfera wokół francuskiej gwiazdy stało się uciążliwe" - w ten sposób dziennik "L’Equipe" tłumaczył rozterki Mbappe. Ujawniona przez Mediapart afera może dać otoczeniu mistrza świata z 2018 roku argumenty, które pozwolą rozwiązać przedłużony latem do 2024 roku (z opcją przedłużenia o rok) przez piłkarza kontrakt. Zdaniem - cytowanej przez RMC Sport - paryskiej adwokat Tatiane Vassine, specjalistki od prawa sportowego, PSG naruszyło zasady lojalności. Naruszenie zasad lojalności przez PSG - Każda ze stron zawierająca umowę podlega obowiązkowi wzajemnej lojalności, która jest równoznaczna z obowiązkiem dobrej wiary - powiedziała Vassine. - Taki obowiązek wymaga, aby pracownik, podobnie jak pracodawca, wywiązywali się ze swoich zobowiązań w sposób uczciwy i bez jakiekolwiek szkody dla drugiej osoby - dodała. Vassine twierdzi, że korzystanie z kont na mediach społecznościowych, by niszczyć wizerunek zawodnika stanowi naruszenie zasad lojalności. - Piłkarze są związani umowami na czas określony. Takie umowy można zerwać w określonych wypadkach, jeśli doszło do poważnego wykroczenia. Na przykład w przypadku zastosowania przemocy fizycznej, słownej lub nadużycie wolności słowa. Jeśli zostanie to udowodnione i przypisane pracodawcy, czyli klubowi, a w tym wypadku moim zdaniem dowody są wystarczające, istnieje podstawa, by zerwać kontrakt - stwierdziła paryska mecenas. Olgierd Kwiatkowski