Kuszczak po raz czwarty wystąpił w podstawowym składzie ManU. Ferguson postanowił dać odpocząć podstawowemu bramkarzowi "Czerwonych Diabłów" Edwinowi van der Sarowi. Przez cały mecz gospodarze posiadali ogromną przewagę (posiadanie piłki 70 proc. - 30 proc.), a długimi chwilami Kuszczak był bezrobotny. Dużą aktywność wykazywał Henrik Larsson, który debiutował w barwach ManU. Gabora Kiraly'ego starali się pokonać także Wayne Rooney, Cristiano Ronaldo i Ryan Giggs. Po wielu próbach, ku radości blisko 75 tysięcy widzów na Old Trafford, bramkarza "The Villans" pokonał Larsson. Szwedzki napastnik dokonał tego w 55. minucie, a asystą popisał się Rooney. Wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem. Tymczasem jedna z nielicznych akcji ofensywnych gości zakończyła się golem. Kuszczak musiał wyciągać piłkę z siatki po strzale Milana Barosa z 15 metrów. Alex Ferguson ma jednak w składzie superrezerwowego Ole Gunnara Solskjaera. Norweg pojawił się na placu gry w 78. minucie (zmienił Larssona), a tuż przed końcem spotkania zapewnił "Czerwonym Diabłom" zwycięstwo i awans do 4. rundy Pucharu Anglii.