Te mistrzostwa świata kobiet obfitują w zespoły, które debiutują. Takimi zespołami są: Haiti, Maroko, Panama, Filipiny, Portugalia, Irlandia, Wietnam i Zambia. Irlandki zagrały już w czwartek, gdy w pierwszym meczu przegrały jednak z gospodarzami, Australią 0:1. W piątek swój pierwszy, historyczny mecz rozegrały Filipinki i omal nie zakończył się on sensacją. Strzelanina przed początkiem mundialu kobiet. Ofiary śmiertelne Zespół Filipin bardzo długo utrzymywał się bowiem bezbramkowy remis ze Szwajcarią. W końcu impas przełamał rzut karny wyegzekwowany przez Ramonę Bachmann, zawodniczkę Paris St. Germain. Wynik na 2:0 dla Szwajcarii ustaliła Seraina Piubel z FC Zurich. Mundial kobiet. Przestrzelone karne Karne mieliśmy także w innych meczach, przy czym one zostały przestrzelone. Pudło Christine Sinclair w meczu Kanadyjek z Nigerią sprawiło, że w spotkaniu tym padł remis 0:0. Nigeryjki ściskały swą bramkarkę Chiamakę Nnadozie, która na co dzień gra w FC Paris. To bowiem Kanada była faworytem spotkania. Spudłowały także Hiszpanki. Tu jedenastki nie wykorzystała najlepsza strzelczyni w dziejach hiszpańskiej kadry Jenifer Hermoso, a obroniła jej strzał Daniela Solera. To jednak nie uchroniło Kostarykanek przed wysoką przegraną z Hiszpanią, a demolka zespołu z Ameryki rozpoczęła się od kuriozalnego gola, jakiego wbiła do swojej bramki Valeria del Campo. Interweniowała tak, że odbiła piłkę jedną swoją nogę o drugą i ta wpadła do siatki. A ponieważ kolejne gole szybko dodały do puli Aitana Bonmati z FC Barcelona oraz Esther Gonzalez Rodriguez z Realu Madryt, wydawało się że złożona zwłaszcza z zawodniczek tych dwóch klubów drużyna hiszpańska zmiecie Kostarykę w takich rozmiarach, w jakich męska zmiotła ją podczas niedawnego mundialu w Katarze. Skończyło się jednak na 3:0, jako że po przerwie Hiszpania oszczędzała siły i starała się dotrwać jedynie z wysoką wygraną do końca. Niemniej Hiszpanki otworzyły turniej w imponujący sposób, zgłaszając swoje pretensje do wysokiego miejsca. Tytułu mistrzowskiego bronią piłkarki Stanów Zjednoczonych - mistrzynie świata z 2015 i 2019 roku, które w sobotę zagrają z debiutującymi w mundialu piłkarkami Wietnamu. Wicemistrzyniami świata są Holenderki, a trzecie miejsce cztery lata temu na francuskich boiskach zajęły Szwedki. Wyniki meczów czwartkowych: Nowa Zelandia - Norwegia 1:0, Australia - Irlandia 1:0 Wyniki meczów piątkowych: Kanada - Nigeria 0:0, Szwajcaria - Filipiny 2:0, Hiszpania - Kostaryka 3:0 Mecze w niedzielę: USA - Wietnam (sobota, godz. 3 czasu polskiego), Japonia - Zambia (godz. 9), Anglia - Haiti (godz. 11.30), Dania - Chiny (godz. 14). Transmisja w Viaplay