"Ruch jest to klub z tradycjami i trzeba go szanować, tak jak Górnika Zabrze, czy Legię. Jednak nie można się bać piłkarzy z Chorzowa tylko trzeba dobrze grać" - powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej trener Kulawik. Do zespołu po kontuzji wrócił Cleber, ale wciąż leczy uraz inny obrońca Peter Singlar. Na lekki uraz narzeka Paweł Brożek. W piątek popołudniu trener "Białej Gwiazdy" nie potrafił powiedzieć czy będzie mógł grać w Chorzowie. Nie jest wykluczone, że w meczu z Ruchem Kulawik wyciągnie kolejnego "królika z kapelusza" (jak było w przypadku Kamila Rado w meczu z Arką). Do treningów pierwszej drużyny dołączył bowiem zawodnik Młodej Ekstraklasy Michał Nalepa. Poza tym trener Wisły przyznał, że zamierza w meczu w Chorzowie zmienić nieco skład drużyny (zadebiutuje m.in. Andreas Rios). Kulawik jest tymczasowym szkoleniowcem "Białej Gwiazdy", ale na razie nie wiadomo kiedy zostanie zmieniony przez nowego trenera. Według najnowszych dywagacji miałby nim zostać Dan Petrescu. Jak się okazało Wisła miała rozważać jego zatrudnienie już po zakończeniu sezonu 2009/2010, ale wtedy ostatecznie zachował swoją posadę Henryk Kasperczak. Jednak w Krakowie pojawią się już głosy czemu nie zostawić Kulawika na dłużej w roli szkoleniowca Wisły. "Ja się dziwię, że Wisła szuka trenera za granicą. Uważam, że trener Kulawik - który był świetnym piłkarzem - poradził sobie w pierwszym meczu ligowym. Według mnie, jeśli wyjdzie zwycięsko z trudnego pojedynku z Ruchem, powinien dostać szansę dłuższego prowadzenia zespołu" - powiedział były szkoleniowiec m.in. Odry Wodzisław, Polonii Warszawa, Cracovii - Albin Mikulski. Petrescu pracował w Wiśle w 2006 r. (od stycznia do września).