Na pytanie jak zagra Legia i czy trener będzie chciał w jakiś szczególny sposób zaskoczyć przeciwnika odpowiedział: - Legia musi zagrać po prostu swoje, czyli to co umie najlepiej, ofensywną piłkę. Taki sposób gry wymusza na nas też wynik pierwszego spotkania. Fatalny rezultat stawia nas w trudnej sytuacji, ale to jeszcze nie koniec. Będziemy walczyć, kibice stworzą na pewno fantastyczną atmosferę i dzięki temu będzie nam łatwiej. My cały czas wierzymy, że mamy szansę odwrócić losy tego dwumeczu - stwierdził opiekun Legii. - Musimy stworzyć jak najwięcej sytuacji pod bramką Lecha, wtedy łatwiej będzie zdobyć te upragnione bramki, które pozwolą nam zdobyć Puchar Polski. Jedyne pytanie jakie można sobie zadać na 24 godziny przed meczem brzmi, czy nas stać w danym dniu, aby zagrać tak, jak sobie życzymy. Ja myślę, że tak - zakończył trener Kubicki.