<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Sprawdź tabelę i terminarz 30. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy</a> Scenariusze dotyczące walki o mistrzostwo Polski pomiędzy Lechem i Wisłą są proste. Poznaniacy, aby nie przejmować się już najgroźniejszym rywalem, muszą wygrać ostatni mecz u siebie z Zagłębiem Lubin lub osiągnąć taki sam wynik, jaki krakowianie uzyskają w spotkaniu u siebie z Odrą. Czyli: jeśli podopieczni Henryka Kasperczaka zremisują, to Lech może sobie pozwolić na remis, a jeśli przegrają, to nawet porażka z ekipą Marka Bajora nie zepchnie poznaniaków z pierwszego miejsca. Bardziej skomplikowana, choć już nie tak bardzo jak przed wtorkowymi meczami, jest sytuacja na dole tabeli. Samobójczy gol Mariusza Jopa uratował Cracovię. Zwycięstwem w Wodzisławiu spokój zapewnił sobie Śląsk Wrocław, a Polonia Warszawa odetchnęła z ulgą, gdy wygrała derby z Legią. Spośród trzech zespołów zagrożonych spadkiem w teoretycznie najlepszej sytuacji jest Arka. Podopiecznych Dariusza Pasieki czeka wyjazdowy mecz ze Śląskiem we Wrocławiu. Wystarczy, że gdynianie wywalczą trzy punkty, a nie będą musieli z zapartym tchem śledzić relacji ze stadionów w Gliwicach i Krakowie, gdzie swoje spotkania rozgrywać będą Piast i Odra. Co więcej: Arka może pozwolić sobie nawet na porażkę we Wrocławiu i pozostać w Ekstraklasie. Wystarczy, że swoje mecze przegrają Odra i Piast ( w przypadku gliwiczan w grę wchodzi nawet remis, bo gdynianie mają od nich lepszy bilans bezpośrednich spotkań (2-2 na wyjeździe i 2-1 u siebie). Oczywiście, Arka nie powinna liczyć na potknięcia rywali. Po pierwsze, Piast gra u siebie z Cracovią, która ma już zapewniony ligowy byt. "Pasy" w ostatnich meczach prezentowały słabą formę. Ostatnie dwa gole podopieczni Oresta Lenczyka zdobyli z rzutu karnego i po "samobóju". Kibice Cracovii i Arki żyją w przyjaźni, ale trudno przypuszczać, aby takie układy z trybun przenosiły się na morale piłkarzy. Szczerze mówiąc, byłbym mocno zdziwiony, gdyby Cracovia walczyła w Gliwicach na śmierć i życie. Niby to samo można powiedzieć o Śląsku. Wrocławianie już są spokojni o swój los, nie muszą się starać. W tym przypadku sprawa jest bardziej skomplikowana. Arka i Śląsk darzą się nienawiścią i nie dotyczy to tylko kwestii kibicowskich. 26 czerwca 2004 roku walczyły w barażu o drugą ligę. Mecz w Gdyni wygrali gospodarze 2-1, bo kupili to spotkanie. Arbiter Piotr S. ze Szczecina dostał za "przekręcenie" tego spotkania łapówkę w wysokości 43 tys. zł. Przy Oporowskiej we Wrocławiu dobrze o tym pamiętają. Poza tym wrocławianie, którzy przez całą wiosnę grali bardzo słabo, ostatnio prezentują się dużo lepiej. Do wysokiej formy wrócił duet odpowiedzialny za ich ofensywę: Sebastian Mila i Vuk Sotirović. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza mogą więc odczuwać głód zwycięstw, gdyż to wtorkowe było pierwsze w tym roku. Odrzucając wszelkie pozasportowe aspekty, Arka ma wiele atutów, aby wygrać we Wrocławiu. W ostatnim meczu, mimo osłabienia brakiem dwóch kluczowych zawodników - Joela Tshibamby i Macieja Szmatiuka, potrafiła pokonać Piasta, mimo że przez ponad godzinę grała w "10". Piast, aby się utrzymać, musi wygrać z Cracovią! Nic innego nie wchodzi w grę. Bo nawet jak Arka przegra czy zremisuje, to brak wygranej ostatecznie pogrąży gliwiczan. W najtrudniejszej sytuacji jest Odra, i to nawet nie dlatego, że gra z Wisłą w Krakowie. Zwycięstwo wodzisławian może nawet zdać się na nic, jeśli Piast wygra, a Arka zremisuje. Gdynianie mają lepszy bilans bezpośrednich spotkań z Odrą (w Gdyni Arka wygrała 2-0, a w Wodzisławiu przegrała 1-2). Każdy inny wynik niż zwycięstwo Odry z Wisłą oznacza spadek zespołu z Wodzisławia z Ekstraklasy. Arka Gdynia Utrzyma się: jeśli wygra ze Śląskiem jeśli zremisuje ze Śląskiem, a Piast nie wygra z Cracovią, wynik Odry w Krakowie nie ma znaczenia jeśli Arka przegra ze Śląskiem, Piast zremisuje lub przegra z Cracovią, a Odra nie wygra w Krakowie z Wisłą Spadnie gdy: jeśli przegra ze Śląskiem, a Piast wygra z Cracovią, wynik Ody nie ma znaczenia jeśli zremisuje, a Piast wygra z Cracovią, wynik Odry nie ma znaczenia Piast Gliwice Utrzyma się: jeśli wygra z Cracovią, a Arka przegra ze Śląskiem, wynik Odry nie ma znaczenia Spadnie gdy: jeśli wygra z Cracovią, a Arka wygra ze Śląskiem w każdej sytuacji remis lub porażka Piasta z Cracovią oznacza spadek tego zespołu Odra Wodzisław Utrzyma się jeśli wygra z Wisłą, a Arka przegra ze Śląskiem, a Piast przegra lub zremisuje z Cracovią w każdym innym wariancie Odra zostanie zdegradowana <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Ekstraklasa bez tajemnic - kliknij i dowiedz się więcej!</a>