HSV bierze pod uwagę dwie opcje: albo wypożyczenie, albo transfer definitywny. Działacze z Hamburga napalili się na Polaka po tym, jak do Tottenhamu Hotspur odszedł Reto Ziegler. Przez to zrobiła się luka na lewej stronie pomocy, a "Krzynek" idealnie by pasował, żeby ją wypełnić. Leverkusen odda Jacka bez większego żalu, bo Brazylijczyk Arthisson zajął mu miejsce i jest na tyle w dobrej formie, że szanse "Krzynka" na grę w pierwszym składzie Bayeru byłyby iluzoryczne. Piłkarz zdaje sobie z tego sprawę, a jest tym bardziej zdeterminowany, że doskonale wie, iż mistrzostwa świata zbliżają się wielkimi krokami. W takiej sytuacji oferta z Hamburga może być wybawieniem. Kolegą Krzynówka w HSV może zostać brazylijski napastnik Ailton, który w poniedziałek ma zakończyć swą niefortunną przygodę z ligą turecką i podpisać umowę z niemieckim klubem. Były król strzelców Bundesligi (w barwach Werderu Brema) przejdzie do HSV na zasadzie wypożyczenia z opcją transferu definitywnego (za 2 mln euro) po zakończeniu sezonu. Ailton trafił do Besiktasu w lipcu 2005 roku. Miał tam jednak problemy z aklimatyzacją, na pierwsze strony gazet trafił jedynie z powodu swej tuszy oraz brutalnego faulu i wynikającej z niego rekordowej kary (100 tysięcy euro).