Rosyjski portal Football24.ru postanowił przypomnieć sylwetki zawodników, którzy występowali w lidze rosyjskiej, ale po agresji Rosji na Ukrainę zdecydowali się poszukać nowych zespołów. Już w tytule tekstu autorzy wypominają, w swoim stylu: "Uciekli z Rosji". Dalej dziennikarze próbują udowodnić, że kariery wspomnianych zawodników na ewakuacji z Rosji ucierpiały. Jednym z zawodników wymienionych w tekście jest 33-letni reprezentant Polski Grzegorz Krychowiak. Grzegorz Krychowiak obiektem ataków rosyjskiego portalu "Polski piłkarz zawsze stawiał na rozwój sportowy, dlatego u szczytu swojej kariery zmienił PSG na Lokomotiw Moskwa" - tak zaczyna się opowieść o reprezentancie Polski. Rosjanie wypominają Krychowiakowi, że "w Moskwie piłkarz zarobił około dziesięciu milionów euro", a w kolejnym zespole - FK Krasnodar - też na finanse nie mógł narzekać. I wmawiają pomocnikowi, że wcześniej "podziwiał Rosję". "Krychowiak podziwiał Rosję, mieszkał w Moskwie i puścił w niepamięć skomplikowane relacje między obydwoma krajami, pozostawiając takie sprawy politykom" - przekonują autorzy publikacji. Tak jakby nie chcieli dostrzec, że agresja Rosji na Ukrainę była tu punktem zwrotnym dla wielu zawodników, rezygnujących z występów w rosyjskiej lidze. Tuż po inwazji Rosji na Ukrainę reprezentant Polski zdecydował się na wypożyczenie do greckiego klubu AEK Ateny. Obecnie Krychowiak jest zawodnikiem saudyjskiego Al-Shabab. "Wkrótce będzie miał okazję skrzyżować ścieżki z Cristiano Ronaldo w tamtejszej lidze. Jednocześnie po Rosji jego wielka kariera jest już właściwie zakończona" - próbują wbijać reprezentantowi Polski szpilę rosyjscy dziennikarze. Artykuł niewątpliwie wpisuje się w obowiązującą narrację rosyjskiej propagandy. Czytaj także: Była partnerka zarzucała gwiazdorowi przemoc. ATP nie zamierza reagować