Van der Vaart, którego matka jest Hiszpanką, z madryckim klubem związał się na pięć lat. - To było marzenie całej mojej rodziny, aby grać w Hiszpanii - przyznał zawodnik, dodając: - Chcę wywalczyć z Realem jak najwięcej trofeów. Wcześniej zawodnik przeszedł testy medyczne, został oprowadzony po stadionie w towarzystwie prezesa klubu Ramona Calderona i legendy "Królewskich", Alfredo Di Stefano. Towarzyszyła mu rodzina. Van der Vaart jest już piątym Holendrem - obok Ruuda van Nistelrooy, Arjena Robbena, Wesley'a Sneijdera i Roystona Drenthe - który znajduje się w kadrze mistrzów Hiszpanii. - Rafael jest naszym pierwszym wzmocnieniem i prawdopodobnie jedynym - powiedział prezes Realu, Ramon Calderon, który już chyba przestaje wierzyć w sprowadzenie na Santiago Bernabeu Cristiano Ronaldo z Manchesteru United.