Właściciel zabrzańskiego Górnika, choć skompletował już 30-osobową kadrę zespołu (w środę na roczne wypożyczenie z Wisły zgodzili się Piotr Brożek i Kamil Kuzera - przyp. red.), nie wyklucza kolejnych wzmocnień. - Paweł Brożek się u nas jeszcze nie zjawił, ale "nigdy nie mów nigdy". Może nie tylko Paweł, ale jeszcze ktoś z Wisły do nas trafi. Nie wykluczam kolejnych niespodzianek. Mamy w tej chwili po dwóch zawodników na każdą pozycję, ale lepiej mieć więcej niż mniej - wyznał Koźmiński.