Według ostatnich doniesień prasy krakowianie kontaktowali się z Michałem Stasiakiem i są poważnie zainteresowani pozyskaniem obrońcy Widzewa Łódź i przy okazji partnera Kowalczyka z reprezentacji olimpijskiej. Jeśli transfer ten dojdzie do skutku praktycznie całkowicie nieaktualna stanie się propozycja dla piłkarza z Bukowej. Z drugiej jednak strony Stasiak chce jeszcze przez pół roku pozostać w Łodzi, by później odejść z klubu z kartą na ręce. Trzeba więc brać pod uwagę, że jego nazwisko może pojawiać się tylko w formie karty przetargowej do transferu Kowalczyka.