Według dziennika "Fakt" pomocnik reprezentacji Polski czeka już tylko na decyzję prezydenta klubu z Estadio da Luz, bowiem nowy szkoleniowiec popularnych "Orłów", Włoch Giovanni Trapattoni jest gorącym zwolennikiem transferu Kosowskiego do Lizbony. Na liście życzeń byłego selekcjonera "Squadra Azzurra" są oprócz Polaka, Greg Seitaridis, Rui Costa oraz Adani, z którymi Trapattoni niegdyś pracował razem w Fiorentinie. - Rozmawiałem z prezesem Bogusławem Cupiałem. Prosiłem go, aby nie żądał za mnie jakiejś kosmicznej kasy. Na szczęście pan Cupiał mnie lubi i obiecał mi, że nie przesadzi z ceną - wyznał Kosowski, za którego właściciel krakowskiej Wisły żąda 2,5 miliona euro.