Pogrebniak został hospitalizowany po tym, jak w wyniku COVID-19 zachorował na obustronne zapalenie płuc. Stan zdrowia 36-latka był poważny, o czym alarmowała także żona piłkarza Maria Szatałowa-Pogrebniak. W dramatycznej relacji, przeprowadzonej nieco ponad tydzień temu w mediach społecznościowych, ukochana sportowca wyznała, że cała ich rodzina zaraziła się koronawirusem, to znaczy ona oraz dzieci.Teraz rosyjski portal wielojęzycznej telewizji informacyjnej rt.com przekazał bardzo optymistyczne wiadomości. Okazuje się, że Pogrebniak już został zwolniony ze szpitala. Były napastnik m.in. klubów Premier League, a obecnie zawodnik FC Ural, już nawet może dołączyć do zespołu. Nie ma tu żadnych przeciwwskazań, o czym poinformował sam prezydent klubu z Jekaterynburga, Grigorij Iwanow.