O sprawie informuje z entuzjazmem hiszpańska "Marca". Prezerwatywy pochodzą z należącej do byłego piłkarza wytwórni "Condones Tino". Dostarczane będą za pomocą drona, by uniknąć bezpośredniego kontaktu z człowiekiem. Lateksowe akcesoria przeznaczone do rozdania Asprilla trzyma w swoim domu. Zapewnił, że w razie potrzeby akcja nabierze większej skali. Do dystrybucji gotowych jest aż 3,5 mln prezerwatyw. Cel jest szlachetny - dochód z ich sprzedaży organizacje charytatywne będą mogły przeznaczyć na batalię z kryzysem sanitarnym. Kolumbijczyk prowadzi biznes od 16 lat. Jego wizerunek widnieje na każdym opakowaniu. Początkowo produkcję prowadził w Chinach z wykorzystaniem owocowych aromatów. Prym wiodła wśród nich gujawa. - Na pomysł wpadli moi przyjaciele z Medellin. Spodobało mi się, bo w ten sposób wspomogę akcję propagującą bezpieczny seks oraz walkę z AIDS - tłumaczył wówczas były gwiazdor futbolu. Asprilla, w przeszłości doskonały snajper, ma dzisiaj 50 lat. Szczyt jego piłkarskiej kariery przypadł na ostatnią dekadę ubiegłego wieku. Z Kolumbią uczestniczył w finałach World Cup ’94 oraz Coupe de Monde ’98. Europejskim kibicom znany jest głównie z gry dla AC Parma i Newcastle United. Przygodę z futbolem zakończył w 2004 roku. UKi