Poprzednie restrykcje miały obowiązywać do 1 czerwca. Królewski Holenderski Związek Piłki Nożnej (KNVB) wierzył we wznowienie rozgrywek 19 czerwca bez udziału publiczności. Decyzja rządu jednak zniweczyła te plany. - Nie możemy uniknąć wspólnego poświęcenia. Mam nadzieję, że ludzie to zrozumieją - przyznał premier Rutte. Do zakończeniu sezonu w Eredivisie pozostało jeszcze osiem serii gier oraz dwa zaległe spotkania. W tabeli prowadzi Ajax Amsterdam przez AZ Alkmaar (po 56 pkt) oraz Feyenoordem Rotterdam (50 pkt). W praktyce oznacza to koniec bieżących rozgrywek w Holandii. KNVB w oświadczeniu napisał, że "nie ma intencji, aby kontynuować sezon 2019/20", ale przed podjęciem ostatecznej decyzji skonsultuje się jeszcze z UEFA. Europejska Unia Piłkarska we wcześniejszym wtorkowym oświadczeniu dała na to przyzwolenie, twierdząc, że niektóre ligi mogą zostać zakończone "w specjalnych przypadkach" z powodu pandemii koronawirusa. "Biorąc pod uwagę decyzję rządu, KNVB skonsultuje się z UEFA, żeby podjąć odpowiednie kroki. Na razie KNVB nie zakończyła rozgrywek ze względu na finansowe trudności w piłce z powodu kryzysu wywołanego przez koronawirus" - czytamy w oświadczeniu holenderskiego związku. Kluby Eredivisie spotkają się w piątek, aby "omówić konsekwencje" takich rozwiązań.