Jego odsłonięcie jest zaplanowane w najbliższą sobotę, przed spotkaniem ze Strasburgiem, tuż przy stadionie Auguste-Delaune we francuskim Reims, gdzie Kopa (wcześniej Kopaszewski) odnosił wielkie triumfy. To tam zdobywca Złotej Piłki wypłynął na szerokie wody, grając m.in. w finale Pucharu Europy Mistrzów Krajowych w 1956 roku, zanim przeniósł się do Real Madryt, by za trzy lata z powrotem wrócić do Francji. Zresztą, w Hiszpanii tworzył jeden z najbardziej groźnych ataków w historii futbolu - z Di Stefano, Rialem oraz Gento. W Madrycie odniósł też największe sukcesy, dlatego "Królewscy" dołożyli się do pomnika, przekazując 30 tysięcy euro. O popularności jednego z największych piłkarzy lat 50. niech świadczy też fakt, że dzięki mobilizacji kibiców udało się zebrać ok. 40 procent z kwoty 200 tysięcy euro, potrzebnej do wykonania pomnika. Warto przypomnieć również, że imieniem Kopy został już nazwany stadion w Angers, gdzie zaczynał karierę. O Trofeum Kopy walczą też od tego roku młodzi zawodnicy (do 21 lat) w nowym plebiscycie France Football przy okazji Złotej Piłki. Kopa zmarł w marcu 2017 roku. Miał niecałe 86 lat. W Reims grał jeszcze niedawno Grzegorz Krychowiak, zanim przeszedł do PSG, a stamtąd do West Bromwich i Lokomotiwu Moskwa.