"W jednej z akcji zderzyłem się z którymś z przeciwników i poczułem ból w kolanie" - opowiada w "Przeglądzie Sportowym" o sytuacji w meczu z Galatasarayem Stambuł. "Ebi" nie zagrał w kolejnym spotkaniu z Werderem Brema, opuścił także jeden trening. "Kontuzja nie jest groźna. Nie grałem i nie trenowałem tak na wszelki wypadek. We wtorek wracam do normalnych zajęć" - uspokaja jednak Smolarek, który w poniedziałek obchodził 25 urodziny. "Koledzy zaśpiewali mi "Happy Birthday" a podczas spotkania ze sponsorami dostałem tort" - pochwalił się reprezentant Polski.