Real Madryt 16 lipca 2024 roku zakończył pewien etap w swojej historii. Mowa o czasie, w którym "Królewscy" walczyli o podpis Kyliana Mbappe pod umową z klubem. Tę sztukę udało się osiągnąć po siedmiu latach starań i różnych zwrotów akcji. Ostatecznie właśnie we wtorek Francuz został zaprezentowany, jako nowy zawodnik "Los Blancos", a klub zrobił to w iście gwiazdorski sposób, taki, na jaki w przeszłości zasłużył tylko Cristiano Ronaldo. Prezentacje obu panów były wręcz niesamowite. To nie koniec problemów Hiszpanii po Euro. Oficjalna kara, długie zawieszenie W Realu po podpisaniu i przedstawieniu Mbappe kibicom pozostało jeszcze kilka kwestii do rozwiązania. Te związane były z przyszłością poszczególnych zawodników. Mowa, choćby o Luce Modriciu i Lucasie Vazquezie. Obaj formalnie od pierwszego lipca byli bowiem wolnymi zawodnikami. Modrić zostaje w Realu Madryt. Oficjalny komunikat Wszystkie doniesienia mówiły jednak, że po mistrzostwach Europy w Niemczech "Los Blancos" oficjalnie poinformują o przedłużeniu umów obu legend. Na to trzeba było jednak czekać nadspodziewanie długo, bo obaj od siedemnastu dni pozostawali formalnie bez pracy. UEFA ogłosiła najlepszą drużynę Euro, wielkie oburzenie. "Naprawdę to zrobili?" Już wiemy jednak, że przynajmniej Luka Modrić na minimum jeden rok pozostanie w drużynie. Real Madryt oficjalnie ogłosił przedłużenie umowy Chorwata. "Real Madryt i Luka Modrić doszli do porozumienia w sprawie przedłużenie kontraktu z naszym kapitanem, który pozostanie związany z klubem do 30 czerwca 2025 roku" - czytamy w komunikacie. To sprawia, że magik z Zadaru w nadchodzącym sezonie będzie pierwszym kapitanem mistrzów Hiszpanii. Hiszpański "AS" donosi, że ta decyzja ma swego rodzaju drugie dno. - Obniż moją pensję, nie obchodzi mnie to. Wiem tylko, że za rok chcę przejść na emeryturę w wielki sposób, wiem, że pomogę tej drużynie na boisku, że zdobędziemy więcej trofeów - takimi słowami miał zwrócić się Chorwat do Florentino Pereza, sugerując, że to jego ostatni rok w piłce.