Koncepcja dopuszczenia rosyjskich reprezentacji U-17 spotkała się z potężną krytyką. Uznano, że to wyłom w embargu sportowym nałożonym na Rosję. UEFA argumentowała, że chodzi o młodych piłkarzy i piłkarski, jeszcze nieletnich, którzy nie powinni ponosić odpowiedzialności za grzechy dorosłych. Nie spotkało się to jednak ze zrozumieniem. Polska od razu zagroziła bojkotem, podobnie postąpiły także inne reprezentacje. UEFA wycofała się z pomysłu dopuszczenia rosyjskich reprezentacji do rywalizacji i wydawało się, że sprawa jest załatwiona. Co więcej, wydawało się, że stało się tak po zmasowanej krytyce i wpływie opinii publicznej oraz gróźb bojkotu. Nic z tych rzeczy. FIFA zaatakowana z powodu mundialu 2030. Ciężkie działa, złamanie umów TASS ujawnia, że nadal trwają rozmowy w sprawie przywrócenia do gry rosyjskich reprezentacji. "Wydano polecenie opracowania szczegółów technicznych całej sytuacji i obecnie poszukuje się rozwiązania" - takiego dokładnie określenia użyła rosyjska agencja prasowa. A opiera się na słowach "wysokiego urzędnika RFU", czyli rosyjskiej federacji piłkarskiej. UEFA nadal chce dopuścić Rosję do gry 10 października UEFA uchyliła swoją poprzednią decyzję zezwalającą rosyjskim reprezentacjom U-17 na start w międzynarodowych rozgrywkach. Biuro prasowe UEFA poinformowało jednak TASS później tego samego dnia, że: "punkt porządku obrad został wycofany, ponieważ nie znaleziono żadnego rozwiązania technicznego, które umożliwiłoby rosyjskim drużynom grę". A zatem to kwestia techniczna i logistyczna, a nie merytoryczna. I po znalezieniu rozwiązań, wróci. - Zarząd UEFA nakazał nadać temu projektowi priorytet i kwestia ta jest obecnie rozpatrywana przez administrację - powiedział dziennikarzom sekretarz generalny RFU Maksym Mitrofanow. I dodał, że nie wie, dlaczego media światowe rozpowszechniły informację o tym, że sprawa upadła, skoro nie upadła. Szokująca impreza jednak się rozpoczęła. Rosja startuje na pełnych prawach Mitrofanow jednocześnie dodał, że nie upadł również pomysł, by Rosja jednak znalazła się w azjatyckiej federacji AFC. - Rozmawiamy o tym codziennie. Naszym priorytetem jest UEFA, jako że to najsilniejsza organizacja piłkarska na wszystkich kontynentach - rzekł. jeśli jednak dyskwalifikacja rosyjskich klubów i reprezentacji będzie podtrzymywana, Rosja ma przenieść się do Azji. - Naszym celem statutowym jest dbać o rozwój rosyjskiej piłki i musimy wybrać rozwiązania, które pozwolą cel zrealizować.