22-letni piłkarz ostatnio był w sporze z niemieckim klubem, który nie chciał zezwolić mu na udział w igrzyskach olimpijskich z reprezentacją Belgii. Ostatecznie do Pekinu pojechał. - Życzymy Vincentowi wszystkiego najlepszego - powiedział Dietmar Beiersdorfer, dyrektor zespołu z Hamburga.