Kobiece zespoły piłkarskie z Ukrainy borykają się z podobnymi problemami co męskie. Rosyjska inwazja przerwała poprzednie rozgrywki, ale tak jak w przypadku panów, nowy sezon postanowiono rozgrywać na krajowych boiskach, mimo wojennych warunków. Dynamo Kijów to beniaminek Żinoczej Wyszczej Lihy. Największy ukraiński klub zlikwidował swoją kobiecą drużynę w 1994 r. Zanim do tego doszło Dynamo zdążyło dwa razy zdobyć mistrzowski tytuł. Przejmujący wtedy klub Hryhorij Surkis nie zwracał jednak uwagi na ten fakt i zlikwidował żeńską drużynę. W 2021 r. Doszło do jej reaktywacji przy aprobacie drugiego z braci Surkisów, prezydenta Dynama - Ihora. Zagrają 8 października Piłkarki, podobnie jak ich koledzy, chcą pomóc walczącym na froncie żołnierzom i dlatego postanowiły zorganizować mecz charytatywny. Odbędzie się on 8 października na stadionie Górnika Łęczna. Początek spotkania zaplanowano na godz. 14. Cały dochód z niego zostanie przekazany Siłom Zbrojnym Ukrainy. Górnik to jeden z najsilniejszych polskich klubów - mistrz Polski z 2018, 2019 i 2020 r.