Barcelona od dłuższego czasu jest zainteresowana Fabregasem. Jednak negocjacje w sprawie transferu nie przyniosły rezultatu. Wkrótce być może się to zmieni. W "El Mundo Deportivo" pojawiła się informacja, że Fabregas powiedział swojej rodzinie i przyjaciołom, że już ustalił z "Dumą Katalonii" warunki czteroletniego kontraktu. Jednak menedżer "Kanonierów" Arsene Wenger nie chce pozbywać się lidera swojej drużyny. Francuski szkoleniowiec zdaje sobie sprawę, że będzie trudno zatrzymać Fabregasa, który pragnie wrócić do swojego klubu z dzieciństwa. "El Mundo Deportivo" spekuluje, że Barcelona będzie musiała zapłacić Arsenalowi 40 milionów euro i być może odda na Emirates Stadium Yaya Toure. Barca to nie jedyny klub, który jest zainteresowany reprezentantem Hiszpanii. Do walki o Fabregasa włączą się zapewne Real Madryt, Inter Mediolan i Manchester City. Niedawno pojawiła się informacja, że "Duma Katalonii" osiągnęła wstępne porozumienie z Valencią i na Camp Nou trafi David Villa. Umowa ma zostać podpisana po zakończeniu obecnego sezonu Primera Division. Villa ma kosztować Barcelonę ponad 40 milionów euro. Według dziennika "Marca", prawdopodobnie "Duma Katalonii" odda jeszcze dwóch piłkarzy Aleksandra Hleba i Bojana Krkica. Czytaj również: Barcelona blisko spektakularnego transferu