W nocy polskiego czasu Flamengo uległo Botafogo 0-1. Jedyną bramkę w 51. minucie zdobył Erison, 23-letni napastnik gości. Sytuacja Flamengo w tabeli po pięciu ligowych meczach jest daleka od idealnej. Prowadzony przez Sousę zespół wygrał tylko jedno spotkanie, dwa zremisował i dwa przegrał. To wszystko daje mu zaledwie 14. miejsce w lidze i tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Zobacz skróty z ostatniej kolejki Serie A Paulo Sousa straci pracę we Flamengo? Dla takiego klubu jak Flamengo to dramatyczny bilans. Nic więc dziwnego, że były selekcjoner reprezentacji Polski nie cieszy się w Brazylii zbyt dobrą prasą. Zwłaszcza, że Flamengo nie przegrało wcześniej z Botafogo od czterech lat. Jak pisze brazylijski portal uol.com.br, trwa dyskusja nad losem Sousy. Zdaniem dziennikarza Andre Rochy Portugalczyk może "zapłacić głową" za ostatni występ swoich piłkarzy. Sousa jest trenerem Flamengo od początku 2022 roku. Dotychczas zespół rozegrał 23 spotkania pod jego wodzą. Zaliczył 13 zwycięstw, 5 remisów i 5 porażek. Wcześniej Portugalczyk był selekcjonerem reprezentacji Polski. Po otrzymaniu oferty z Flamengo poinformował jednak prezesa PZPN-u Cezarego Kuleszę o chęci rozwiązania kontraktu.