"Matusiaka nie chce sprzedawać ani trener Stefano Colantuono, ani kierownictwo klubu. Niedługo sztab szkoleniowy wyda opinię, czy polski piłkarz ma szansę w rywalizacji z innymi napastnikami - Cavanim, Miccolim czy Amaurim. Jeśli się okaże, że nie ma szans, to pozwolimy mu odejść. Ale tylko na wypożyczenie. Niech się ogrywa. Wróci do nas dwa razy lepszy niż jest teraz" - dodał Giaconia. "Jeśli Matusiak tak bardzo będzie chciał grać, to go wypożyczymy na rok, ale chyba nie poza granice Włoch. Najkonkretniejsze jest na razie Lecce. Zaznaczam jednak: nie ma nawet pięćdziesięciu procent szans, że Matusiak opuści Palermo w tym okienku transferowym" - zakończył rzecznik sycylijskiego klubu. Według prasowych spekulacji Matusiakiem zainteresowani są także przedstawiciele angielskich klubów Evertonu i Derby County.