Sprzedaż karnetów i biletów to zwykle ważny punkt w klubowym budżecie. Fortuna cieszy się średnią frekwencją na poziomie 29 tysięcy fanów na spotkaniu. Z tego tytułu do klubu wpływa około 8 mln euro. W budżecie to jednak dopiero piąte miejsce. Fortuna zamierza wprowadzić "zupełnie nową koncepcję w sporcie". W przyszłym sezonie bilety dla fanów mają być darmowe. Na początku będą to trzy spotkania, ale w ciągu pięciu lat na wszystkie mecze wstęp będzie bezpłatny. "Fortuna należy do naszych fanów" Dyrektor Jobst podkreśla w BBC, że ta przełomowa decyzja ma przyciągnąć nowych fanów i pomóc klubowi przetrwać, jeśli awansuje do Bundesligi. Stadion Fortuny może bowiem pomieścić 54600 osób. Zamiast dochodów ze sprzedaży biletów, mają wtedy zwiększyć się wpływy z dnia meczowego. "Mam nadzieję, że wprowadzamy bardzo dobrą koncepcję biznesu piłkarskiego na przyszłość. Wydaje nam się, że to pasuje do Fortuny i miasta. Wychodzimy też z założenia, że klub należy do naszych fanów." - dodaje Jobst. "To fundamentalna zmiana modelu biznesowego profesjonalnego klubu piłkarskiego. Piłka nożna jest dla wszystkich i wierzymy, że dzięki tej decyzji coś nam się uda zmienić". Fortuna dodaje też, że na przyszły sezon ma już zabezpieczone 45 mln euro od trzech największych sponsorów. Nie wiadomo na razie, w której lidze zagra klub z Dusseldorfu. Choć raczej trzeci rok z rzędu nic nie wyjdzie z próby powrotu do Bundesligi. Zespół, w którym grają Michał Karbownik i Dawid Kownacki zajmuje w lidze szóste miejsce z taką samą liczbą punktów co czwarte Paderborn. Do trzeciej pozycji, która daje prawo gry w barażu, traci jednak już dziewięć oczek.